Aktualności

PROSARMACJA W KOŚCIELNIKACH

„ProSarmacja” 19-20 czerwca 2010

Będzie to 2-dniowe, barwne widowisko plenerowe z udziałem rekonstruktorów historycznych specjalizujących się w tradycji XVII wieku, którzy odtworzą: biwak wojsk polskich i obcego autoramentu z XVII w. Wszystko...

2010-06-17 więcej...
Partnerzy Mapa Dojazdu
Wyświetl większą mapę

Kościół Parafialny Wszystkich Świętych w Górce Kościelnickiej

2010-03-04

Był on zbudowany z drzewa, ufundowany za staraniem P.T. Barbary z Morzko Morsztynowej w 1646 r co wynika z herbu diecezjalnego i z napisu nad bramą kościoła poświęconego przez P.T.Szembeka, sufragana krakowskiego w połowie października w 1698. Potem ten kościół, Gwiazdę Krzyża św. restaurowała od fundamentów Pani P.T. Konstancja z Dębińskich Wodzicka kasztelanowa Sandomierza, a o polichromię i cały jego wystrój starał się P.T. Ks proboszcz Kajetan Kulpiński w 1777r". - takie świadectwo o fundacji kościoła w Górce Kościelnickiej zawarte zostało w Kronice Parafii.

Widok kościoła


Dzieje Górki Kościelnickiej, zwanej niegdyś również Górką, Górką Wrzodową, Wrzodową Górą, siegają wczesnego średniowiecza, kiedy miejsce to stanowiło ukształtowany ośrodek osadniczy i siedzibę rycerską przy północnym odgałęzieniu traktu biegnącego z Krakowa na Ruś. Data założenia parafii nie jest znana, wzmiankowany jest jednak w 1381 r. w starych dokumentach ksiądz określany jako "Kapelan de Gora". W 1440 r. pojawiają się wzmianki o istnieniu Parafii, Jan Długosz wymienia tu drewniany kościół WW. Świętych, zaś w 1529 r. notowany jest najdawniejszy znany pleban Jakub Kopecz.

Wśród pierwszych właścicieli wymienia się: w 1423 r. Johannes Strasz de Gorka, w 1434 r. Bartłomiej dziedzic Górki i żona Osanna, później właściecielem jest Jakub z Koniecpola h.Pobóg (wg.St.Tomkowicza). W 1564 r. Górka weszła w skład Klucza Dóbr Kościelnickich, którego właścicielem był wówczas Jan Wodzisławski. W 1629 r. dobra te przechodzą w ręce Stanisława Lubomirskiego, a w 1697 r. Morsztynów, którzy rozpoczynaja budowę pałacu w Kościelnikach. W 1773 r. właścicielami stają się Wodziccy i w ich rękach majątek pozostaje do czasu parcelacji po II wojnie światowej.

Nazwa Góra albo Górka wrzodowa funkcjonowała wg. akt z archiwum w dworze kościelnickim w okresie od XVI do XVIII w. i łączona była tradycją z "cudownym obrazem w tutejszym kościele, przy którym w czasie zarazy chorzy znajdowali uleczenie. Ale najprawdopodobniej nazwa pochodzi od Kurozwęckich, którzy w XVI w. byli podobno właścicielami wsi, a których jedną gałąź w XVIw. Wrzodami zwano" (tu St.Tomkowicz powołuje się na Paprockiego). W 1563 r. Hieronim z Kurozwęk zapisany był w archiwach jako dobrodziej kościoła. W XVI w. znajdował się tu zbór heretyków co potwierdzone zostało w Wizycie kościołów diecezyi krakowskiej z r.1595.

Wnętrze kościoła


Za czasów proboszcza Józefa Bednarskiego, hr.Józef Wodzicki ufundował w 1823 r. murowaną dzwonnicę i do ołtarzy bocznych obrazy "BNMariae cum s Joseph" (Maria u św.Józefa) i "Salvatoris cum Samaritana" (Chrystus i Samarytanka). W XIX w. pomiędzy kościołem a budynkiem plebanii postawiona została przeniesiona "balustrada piękna kamienna w stylu XVIIIw" (St.T.), która pochodziła z ogrodu pałacu Wodzickich w Kościelnikach przekomponywanego w tym czasie na modę angielską.

W 1902 r. St.Tomkowicz rozpoczyna opis świątyni słowami: "Kościół parafialny WW.Świętych. Patron Teresa z hr.Potockich hr.Wodzicka."

Kronika parafialna z tego samego roku notuje, iż obraz Matki Boskiej Cudownej (dzisiaj określany jako Anielskiej) został w całości odnowiony i być może wówczas przemalowany (m.in. szaty Matki Boskiej pokryto dekoracją kwiatową - co wykazały prace konserwatorskie przeprowadzone przez R.Bukowskiego i J.Czopa w 1997 r.). W 1902 r. powstał również nowy obraz do przesłaniania wizerunku Marii, "Wszyscy święci" wzorowany, jak notuje proboszcz, na obrazie Rafaela z Bazyliki Watykańskiej "Disputazione del Santo Sacramento".Trudna jest do ustalenia na tym etapie badań chronologia zmian obrazów w ołtarzach bocznych, z których jeden, w chwili obecnej posiada malowane w 1953 r. przez Jadwigę Rymarównę przedstawienie Najświętszego Serca Jezusowego, w drugim zaś przywrócono w miejsce wizerunku św. Józefa, obraz Chrystus i Samarytanka. Oprócz wspomnianych już, fundowanych w 1823 r. przez Wodzickiego ośmiobocznych obrazów, wymieniane są również przedstawienia św.Michała i św.Władysława, Ucieczka do Egiptu, Serce Jezusa, św.Franciszek z Asyżu. Do niedawna ołtarze miały kolor niebieski złamany seledynem, natomiast obecnie przywrócono im popielato-fioletową marmoryzację (konserwatorzy: R. Bukowski, J. Czop). Wnętrze kościoła pokryte jest w całości wykonaną w 1954 r. również przez J. Rymarównę, polichromią, konserwowaną w 1985 r. przez A. Mitkę.

Widok na plebanię


Kościół podnoszono wielokrotnie ze stanu ruiny, na co wskazują sięgające XVIII w. zapiski parafialne (cytowane poniżej). Po wojnie, od 1952 r. ruszyły prace konserwatorskie zabezpieczające bryłę kościoła, wymieniono również gontowe pokrycie dachu. W 1955 r. zelektryfikowano świątynię, w 1968 r. drewniane sztachety w ogrodzeniu wymieniono na "mocne żeliwne ogrodzenie na silnym podmurowaniu". W 1970 r. wymieniono część przegnitych desek w ścianach kościoła a gonty na babińcu i kruchcie, na zielono malowaną blachę. W 1975 r. przystąpiono ponownie do poważnego remontu, wymieniono gonty, deski na oszalowaniu kościoła, okna.

Grobowiec Wodzickich i Potockich


W 1980 r. probostwo obejmuje pozostający tam do dzisiaj ks. Józef Hojnowski i w tym samym roku notuje w Kronice: "...przeprowadzono szczegółową i bardzo wnikliwą (analizę) ekspertyzę stanu technicznego kościoła parafialnego, w wyniku której stwierdzono, że kościół jest zniszczony bardzo poważnie i nadaje się do rozbiórki. Ze względu jednak, że jest to zabytek, sprawa jego dalszego losu nie została jeszcze rozstrzygnięta."

W 1983 r. "Rozpoczęły się też prace przy remoncie zabytkowego kościoła w Górce Kościelnickiej (...) trzeba założyć pod kościół betonowe ławice..."

W 1993 r. "...rozpoczęto prace remontowe przy zabytkowym kościele w Górce Kościelnickiej, a dotyczą one wymiany gontu, wymiany desek (oszalowania kościoła), wymiana okien, wymiana przybudówek...(...) Koszty tej operacji będą ogromne, ale remont jest konieczny i musi być prowadzony."

"W czasie wizytacji ks.biskup Jan Szkodoń dokonał uroczystego poświęcenia odnowionego zabytkowego kościoła w Górce Kościelnickiej. (...) Parafia nasza została wysoko oceniona podczas wizytacji, ks.biskup podkreślał dużą ofiarność parafian."

Chrystus i Samarytanka, XIX w.


Kiedy patrzymy obecnie na ten zadbany przybytek otoczony wielką troską proboszcza, z niedowierzaniem możemy przyjmować stare zapisy parafialne mówiące o dramatycznym stanie jego zniszczenia. Kronika Parafii została zaprowadzona w 1898 r. przez X. Ignacego M.Białka, ale posiada wypisy z dokumentów wcześniejszych.

1768 "Kościół drewniany znacznej potrzebuje reperacyi, ponieważ dach przegląda i właśnie de novo potrzebaby go pobić gontami." 1774 "Kościoła dach pokryty gontami, potrzebuje reperacyi, ściany zewsząd pogniłe. Trzeba nowy stawiać ! W oknach są kraty żel. długie po 3 metry. Babiniec zrujnowany, sobotek koło kościoła i kostnicy nie ma, dzwonnica potrzebuje reperacyi, na niej 3 dzwony bez lin ! Parkan z desek koło kościoła zły, słupy zgniłe. Trzy ołtarze: św.Michała, św.Władysława, wielki pod tytułem Wszystkich śśw i pod imieniem Niepokalanego Poczęcia N.P.Maryi. Lichtarzy sześć cynowych i drewniane. Ambony nie ma wcale. Sześć chorągwi, ławki zepsute, stare. Jeden tylko konfesyonał, źle w nim spowiedzi słuchać." 1909 "Kościół wprost nie wyglądał na Dom Boży, pełno dziur, obszarpany, mchu tylko pełno, wszak tylko przez połowę posadzka cementowa a druga połowa dziury i kamienie, ławki zgniłe, słowem urągające przybytkowi pańskiemu.

Matka Boska Anielska, XVII w.


Na początku ręce opadały nie wiedziałem od czego zacząć. (...) Składki dzięki Najwyższemu płynęły obfite, jedna tylko p. Hrabina [Wodzicka] ofiarowała 5 koron. Posadzkę do kościoła sprawiłem (...). Potem nowe okna, cały kościół kazałem śrubami pościągać, drzewa stare zgniłe zastąpić nowymi, a potem malować. (...). Malatury podjął się artysta malarz p.Stanisław Skwarczyński z Krakowa, który wywiązał się ze zadania bardzo dobrze, ku ogólnemu zadowoleniu nie tylko ludu, ale i sfer inteligentnych nawet konserwatorów." 1997 "Z okazji 300-lecia konsekracji zabytkowego kościoła parafia podjęła z życzliwością Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - odnowienie, konserwację wnętrza kościoła: obrazy, chrzcielnica, ołtarze; powrót wnętrza do pierwotnej formy."

Bibliografia /wybór/: J.łepkowski, Okrąg dawnej Rzeczplitej Krakowskiej i Obwód Wadowicki, Warszawa 1863 s.75; S.Tomkowicz, Teka Grona Konserwatorów Galicji Zach., T. II, s.99-102; Katalog zabytków sztuki w Polsce, T.I, z.6, s.7-8; R.Brykowski, M.Kornecki, Drewniane kościoły w Małopolsce Południowej, Ossolineum 1984, s.71; J.Bednarska, Pałac w Kościelnikach pod Krakowem, "Biuletyn Historii Sztuki", R. XXVII: 1965, nr 3, s.197-219; Dokumentacja PSOZ; Kronika Parafialna; Dokumentacje konserwatorskie w archiwum Parafii.

Krótka charakterystyka kościoła: orientowany, drewniany konstrukcji zrębowej, bez wieży Prezbiterium zakończone połową ośmioboku, przy nim od północy zakrystia, od południa przedsionek zwany "babińcem", od zachodu dobudowana kruchta. Nawa szersza prostokątna. Wewnątrz pozorne sklepienia kolebkowe, w nawie z płaskimi odcinkami stropowymi po bokach, na belkach profilowanych, podpartych słupami. łuk tęczy półkolisty, profilowany i ozdobiony ornamentem sznurowym, na profilowanych kroksztynach. Dach stromy, dwuspadowy, o jednej kalenicy. Wieżyczka na sygnaturkę ośmioboczna, zwieńczona hełmem baniastym z latarnią.

Dzwonnica murowana, osobno stojąca, w przejściu epitafium "Eliasz Wodzicki w ziemi swey dziedziczney chciał bydz grzebanym" (fragm). żył w latach 1730-1805.

O kaplicy pałacowej: W ogrodzie pałacu kościelnickiego istniała kaplica wzmiankowana w dokumentach już w 1747 r. oraz w opisie inwentarzowym pałacu w 1773 r. Wg. Tomkowicza za życia K.Wodzickiej ołtarz datowany na 1708 r. przeniesiono do pałacu, a kaplicę zamieniono na altanę. Potwierdzają to listy: "Z tey Kaplicy zrobiemy Altankę...", "Kaplicę chce dacz w samym Pałacu". (wg.J.Bednarskiej autorki monografii pałacu) zgodzie prawego właściciela, od którego nie spodziewano się doznać w tym kierunku żadnych trudności."

Kontakt
office@wojciechweiss.pl
Odwiedź nas Główny sponsor Patronat